Ten dziad był tak denerwujący, że dałem 4 :D Pod koniec film robi się nudny jak flaki z olejem, druga połowa filmu to ciągłe "sranie się" przed głównym pojedynkiem. "Bobby wygra, Billie wygra blablabla".
Nie oglądałem, ale leci zajawka na jakimś Tele 5 lub TV4. Ciekawa sprawa, to jak z pojedynkiem bokserskim facet vs. kobita. Aż dziwne by było żeby facet wygrał, w końcu i słabszy i głupszy itd.