tak szybko odszedł... 49 lat, szkoda, bo widziałem go w 7 filmach i w każdym z nich był świetny
Świetny aktor charakterystyczny! Zdolnie zagrał psychola w 'Polu rażenia',ciekawa kreacja w 'Tańczącym z wilkami',zapamiętywalna w 'Michaelu',zabawna w 'Gliniarzu z Beverly Hills 2'... Ale dla mnie pozostanie w pamięci jako postrzelony Fitz!
Mała rólka,a zapadająca na długo w pamięć.
Robert Pastorelli zagrał niezapomnianego doktora Fitza w serialu 'Cracker' z 1997r. W Polsce emitowanego lata temu przez Tvn pt. 'Fitz'.
O ile to rzeczywiście on śpiewał w 'Prostym życzeniu'.